Czy potrafimy uszanować wspólne dobro?
W ostatnich latach gmina Pawłów podjęła duży wysiłek, aby poprawić estetykę oraz funkcjonalność przystanków autobusowych na naszym terenie. Stare, zaniedbane wiaty zostały odnowione – pomalowano je, uzupełniono ubytki w tynkach, poprawiono dachy. Koszt remontu jednego przystanku wynosił od 3 do 4 tysięcy złotych, w zależności od zakresu wykonanych prac.
Dziś, po kilku latach, stan wielu z nich pozostawia wiele do życzenia. Na zdjęciach przedstawiających przystanki na terenie gminy widać, jak szybko ponownie popadły w ruinę. Zdewastowane ławki, poobijane ściany, graffiti i zniszczone dachy sprawiają, że trudno nie zadać sobie pytania: czy tak musi być?
– Czy nie potrafimy uszanować tego, co zostało odnowione za wspólne pieniądze? – pyta Marek Wojtas, wójt gminy Pawłów.
Problem niszczenia infrastruktury publicznej jest niestety powszechny. Bezmyślne akty wandalizmu powodują, że wszelkie inwestycje w przestrzeni publicznej szybko tracą na wartości.
Nie pozwólmy, aby wysiłek władz gminnych i wspólne pieniądze były marnowane. Szanujmy to, co mamy, bo tylko w ten sposób nasza gmina może być miejscem coraz bardziej przyjaznym dla mieszkańców i przyjezdnych.