Umorzenie zaległych składek ZUS tylko, gdy choroba pozbawia dochodu
Zakład Ubezpieczeń Społecznych „zapomni o długach”, kiedy uzna, że wnioskodawca znajduje się w trudnej sytuacji finansowej i rodzinnej. Poniżej jeden z przykładów orzeczeń sądowych jak rozumieć podstawy umorzenia.
Marek A. (dane zmienione) złożył wniosek o umorzenie zadłużenia z tytułu nieopłaconych składek na ubezpieczenie zdrowotne w związku z prowadzeniem działalności gospodarczej na kwotę ponad 21 tys. zł. W uzasadnieniu wskazano na bardzo trudną sytuację finansową i zdrowotną.
Organ rentowy ustalił, że wnioskodawca prowadzi działalność gospodarczą oraz pobiera rentę. Jego łączny średni, miesięczny dochód z ostatnich dwóch lat wyniósł około 1500 zł, a wydatki kształtowały się na poziomie około 1450 zł. Ponadto dłużnik był wspierany finansowo przez córkę, z którą prowadził gospodarstwo domowe. Była ona zatrudniona na umowę o pracę z wynagrodzeniem wyższym od minimalnego. Dlatego też uznano, że z jej dalszym wsparciem istnieje realna szansa na spłatę zadłużenia. Stwierdzono także, że umorzenia nie uzasadniała sytuacja zdrowotna wnioskodawcy. Następnie sprawą zajął się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu, ale skarga Marka A. została oddalona. Wniósł on więc skargę kasacyjną.
Naczelny Sąd Administracyjny wskazał, że ZUS może umorzyć należności z tytułu składek, jeżeli zobowiązany wykaże, że ich opłacenie pozbawiłoby go i jego rodzinę możliwości zaspokojenia niezbędnych potrzeb życiowych. Dłużnik nie korzystał z opieki społecznej, co świadczyło o tym, że jego sytuacja finansowa nie była na tyle trudna. Sytuacja, w jakiej znalazł się wnioskodawca nie była łatwa, ale nie można było uznać jej za zagrażającą egzystencji. Ponadto Marek A. wskazywał, że cierpi na bolesną dusznicę serca, nadciśnienie, depresję i nerwicę. Sąd podkreślił, że choroba daje podstawy do umorzenia zaległych składek, ale tylko wtedy, gdy pozbawia możliwości uzyskiwania dochodu umożliwiającego opłacenie należności. Niestety dłużnik nie przedstawił dokumentacji medycznej, która by o tym świadczyła. Tym bardziej, że w chwili orzekania przez ZUS nadal prowadził działalność gospodarczą.
Sygn. akt I GSK 2242/19